
🔪Psychol, Kiro i 💵💸💴
Komentarze 3

Spoiler
0 / 500
Ile komentarzy ładować:
5
Myślałem że mówisz na serio XD Ale tak na serio anime nie jest popularne jakoś mocno no i zgarnia troche nieprzychylne noty wiec dałem sie wrobić w tej recenzji...


Myślałem że mówisz na serio XD Ale tak na serio anime nie jest popularne jakoś mocno no i zgarnia troche nieprzychylne noty wiec dałem sie wrobić w tej recenzji...
Jako że xan i Kiro oskarżają mnie o "hejtowanie" każdego anime postanowiłem zrecenzować perłę w zalewie japońskich szczyn i gówna. Na tapet dziś idzie tomodachi game.
Zacznijmy od naszego "bohatera". Katagiri jest biedny jak polacy w PRLu. Z jakiegoś powodu mieszka sam, zarabia na siebie i ma mała grupe ludzi którym może zaufać...XDD ta kurwa jasne. Szybko życie chłopaka zaczyna się walić a jak to ma w zwyczaju wali się wszystko na raz. W serii pewnych zdarzeń lądują w raz z ziomkami właściwie chuj wie gdzie na usługach organizacji przypominającej tą z squid game. Katagiri zaczyna rozumieć że nie koniecznie chce ufać swoim przyjaciołom a każdy z nich ma jakiś sekret który nie jest raczej społecznie akceptowalny i czyni ich prawdziwymi gnidami. Jeszcze mało ? Co powiesz na to że główny MC jest totalnym psycholem bardziej brutalnym niż joker w mrocznym rycerzu i mastermind ' em większym niż Dumbledore w Harrym Potterze... Wiem że cię zachęciłem a nawet nie odniosłem się do szczegółów. Przepiękne openingi, postacie z charakterem które na prawdę można uznać za realne. Nie wiedza kto jest zdrajcą, tajemnice, ciągłe poczucie obserwacji i niepowtarzalny klimat. Odstaw budżetowe generyczne fantazy które teraz oglądasz żeby zapchać czas i obejrzyj jedno z najbardziej niedocenionych anime.